wasz sojusz

bez urazy, ale trudno mi sobie wyobrazic, jak w waszym sojuszu przebiega problem pomocy sobie nawzajem. unas to jest tak, że robi sie maila do sojuszu i prosi o pomoc. a jak u was jest 200 ileś członków, to nie wiem

.pewnie zaden z was osobno nie potrzebuje pomocy, ale wyjaśnijcie mi to. Eh?

Post został pochwalony 0 razy

nasz sojusz jest szkołą zycia najslabsze ogniwa musza odpasc nie potrzebujemy lalusiow ktorzy nontoper prosza o pomoc nie no zartuje moze i by sie przydal jakis komitecik do spraw pomocy ale czy ja wiem czy to sie oplaca lepszy grasz da cos gorszemu tego gorszego znowu okradna i dupa

Post został pochwalony 0 razy

hhahahaha =]

Post został pochwalony 0 razy