Autor |
Wiadomość |
RaDzIo
MISTRZ SPAMERÓW
Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 1524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: Z Skadowa
|
|
DIALOG |
|
Cześć !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:31, 23 Cze 2005 |
|
|
|
|
macmar
PIJAK
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 1465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: [3:410:11] Stettin
|
|
|
|
Hi everybody
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:32, 23 Cze 2005 |
|
|
RaDzIo
MISTRZ SPAMERÓW
Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 1524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: Z Skadowa
|
|
|
|
Jak leci?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:33, 23 Cze 2005 |
|
|
macmar
PIJAK
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 1465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: [3:410:11] Stettin
|
|
|
|
różnie, raz kwadratowo, raz podłużnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:38, 23 Cze 2005 |
|
|
RaDzIo
MISTRZ SPAMERÓW
Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 1524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: Z Skadowa
|
|
|
|
u mnie nawet spoko wzięło mnie coś na spamowanie....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:39, 23 Cze 2005 |
|
|
macmar
PIJAK
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 1465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: [3:410:11] Stettin
|
|
|
|
a ja na kilka dni się do akademii przeniosłem:/
ale niedługo wracam (I'm very angry)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:40, 23 Cze 2005 |
|
|
RaDzIo
MISTRZ SPAMERÓW
Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 1524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: Z Skadowa
|
|
|
|
aha ciekawe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:44, 23 Cze 2005 |
|
|
macmar
PIJAK
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 1465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: [3:410:11] Stettin
|
|
|
|
bynajmiej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:47, 23 Cze 2005 |
|
|
RaDzIo
MISTRZ SPAMERÓW
Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 1524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: Z Skadowa
|
|
|
|
opowiem ci kawał oki?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:51, 23 Cze 2005 |
|
|
macmar
PIJAK
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 1465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: [3:410:11] Stettin
|
|
|
|
zapodawaj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:56, 23 Cze 2005 |
|
|
RaDzIo
MISTRZ SPAMERÓW
Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 1524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: Z Skadowa
|
|
|
|
Piją dwaj koledzy no i gdy jeden sięga po następną flache drugi zwiedza mieszkanie potem sobie gadają :
Fajna łazienka
Wiem
Fajna kuchnia
Wiem
Fajna żona, ale co to za facet?
Nie budź go, on nie pije
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:01, 23 Cze 2005 |
|
|
macmar
PIJAK
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 1465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: [3:410:11] Stettin
|
|
|
|
lol
Gestapo obstawiło wszystkie wyjścia, ale Stirlitz znów ich przechytrzył - uciekł wejściem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:05, 23 Cze 2005 |
|
|
RaDzIo
MISTRZ SPAMERÓW
Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 1524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: Z Skadowa
|
|
|
|
dobre
Przychodzi facet do lekarza i mówi cichutko :
Pssss, to ja baba ale przebrałam się za chłopa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:06, 23 Cze 2005 |
|
|
macmar
PIJAK
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 1465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: [3:410:11] Stettin
|
|
|
|
Przychodzi baba do lekarza i mówi: mam owłosioną klatkę, a lekarz na to: to niech pani jeździ windą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:11, 23 Cze 2005 |
|
|
RaDzIo
MISTRZ SPAMERÓW
Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 1524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: Z Skadowa
|
|
|
|
;/
Napis na grobie informatyka:
"kowalski.zip"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:12, 23 Cze 2005 |
|
|
macmar
PIJAK
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 1465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: [3:410:11] Stettin
|
|
|
|
teraz coś długiego będzie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:13, 23 Cze 2005 |
|
|
macmar
PIJAK
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 1465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: [3:410:11] Stettin
|
|
|
|
Pewnego razu młodemu królikowi udało się uciec z laboratorium doświadczalnego. Przelazł pod siatką i znalazł się na dużym trawniku. To był jego pierwszy kontakt z prawdziwą trawą i jednocześnie szok. Zadowolony kicał, skakał, przewracał się. Po jakimś czasie spróbował trawy i stwierdził, że świeża smakuje znacznie lepiej niż karma, którą jadał w niewoli.
Zadowolony skakał i biegał. W pewnym momencie zauważył drewniany płot. Pod płotem była mała dziura przez którą można było się przecisnąć. Taak! Udało się.
Jakież było zdziwienie królika, gdy stanął oko w oko z grupką innych królików.
- Cześć! (Odezwał się jeden z nich) Skąd jesteś?
- Uciekłem z laboratorium.
- Super! To teraz zamieszkasz z nami!
- Fajnie! A co tutaj robicie?
- Na przykład skubiemy trawę .. próbowałeś??
- No jest zajebista! A co jeszcze ?
- Widzisz to pole tam ? To marchewki. Idź spróbuj !
Królik spróbował marchewek. Były soczyste i niewiarygodnie smaczne. Wrócił do reszty królików.
- I co jeszcze robicie?
- Widzisz tamto pole? To sałata. Idź spróbuj!
Sałata również była boska. Królik ponownie pyta :
- No ale chyba jeszcze coś robicie?
- No jasne! Spójrz w tamten róg! Widzisz? To nasze dziewczynki. Każda chętna do zabawy! Idź! Poszalej!
Królik poleciał. Po kilku godzinach trykania wrócił wycieńczony ...
- A jeszcze coś robicie? Ledwo żyję po tej orgietce ..
- No w zasadzie to już chyba wszystko ...
- W takim razie muszę się z Wami pożegnać. Wracam do laboratorium ..
- Do laboratorium?? Po co?? Tu Ci źle??
- Nie .. no spoko ... było fajnie ale czas się zbliża i jak nie zajaram to oszaleję ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:19, 23 Cze 2005 |
|
|
RaDzIo
MISTRZ SPAMERÓW
Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 1524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: Z Skadowa
|
|
|
|
lol
Siedzi dwóch pijaczków w knajpie. Piją ostro. Około północy:
- Wiesz stary, musze już iść.
- A daleko masz?
- Nie, na Matejki, tu zaraz obok.
- Tak? Ja też mieszkam na Matejki. Dwanaście.
- Co ty!? To jesteśmy sąsiadami. Ja pod dwójką na parterze.
- Zaraz... To JA mieszkam pod dwójką!
- Chwila....... JACUŚ!?
- TATA???????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:28, 23 Cze 2005 |
|
|
RaDzIo
MISTRZ SPAMERÓW
Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 1524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: Z Skadowa
|
|
|
|
dobre ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:28, 23 Cze 2005 |
|
|
macmar
PIJAK
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 1465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: [3:410:11] Stettin
|
|
|
|
Był facet, który nazywał się Wilson i miał fabrykę sprzętu żelaznego: śrubki, gwoździe, nakrętki, łopaty, grabie itp. Postanowił zatrudnić gościa od reklamy, żeby nakręcił mu film reklamujący jego gwoździe. Ten przychodzi po tygodniu i pokazuje mu film, a tam rzymski żołnierz przybija gwoździami Jezusa do krzyża, pod spodem napis "Gwoździe Wilsona utrzymają wszystko". Wilson wpada w szał, mówi, że nie może czegoś takiego puścić w TV itp., że jego by ukrzyżowali za taki film itp. Gość obiecuje przyjść za tydzień z innym filmem, na którym ma nie być Rzymianina krzyżującego Jezusa.
Po tygodniu gościu przychodzi i pokazuje film. A tam ukrzyżowany Jezus i żołnierz stojący obok z założonymi rękami, i napis: "Gwoździe Wilsona utrzymają wszystko". Wilson się wściekł, że znowu nie może tego puścić w TV itp., że chce filmu ale bez ukrzyżowanego Jezusa - bez Jezusa w ogóle.
Facet od reklamy zrobił kwaśną minę i poszedł. Wraca za tydzień i pokazuje trzeci film, na którym widać górkę i kawałek pola. Chwila ciszy... Nagle zza górki wybiega jakiś gość w łachmanach, długie włosy, zaniedbany itp. Zbiega z tej górki i przez pole biegnie oglądając się co chwilę do tyłu. Chwila ciszy... Wybiegają rzymscy żołnierze i biegną za nim przez to pole. Jeden się zatrzymuje przy kamerze i dysząc mówi:
- Gdybyśmy mieli gwoździe Wilsona...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:30, 23 Cze 2005 |
|
|
RaDzIo
MISTRZ SPAMERÓW
Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 1524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: Z Skadowa
|
|
|
|
hhHhAHAHAHA =]]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:31, 23 Cze 2005 |
|
|
RaDzIo
MISTRZ SPAMERÓW
Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 1524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: Z Skadowa
|
|
|
|
Żona czeka na męża, już trzecia w nocy. Nagle otwierają się drzwi i wchodzi pijaniutki mąż. Żona do niego:
- Co to jest, o której to ty wracasz?!
- Jakie wracasz? Tylko po gitarę wpadłem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:32, 23 Cze 2005 |
|
|
macmar
PIJAK
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 1465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: [3:410:11] Stettin
|
|
|
|
Zima. Do przydrożnego baru wchodzi kierowca tira. Siada przy barze i mówi:
- Poproszę setke. Tfu! (spluwa na podłogę) Pieprzony matiz....
Barman się zdziwił, ale nalał mu setkę. Facet wychylił duszkiem i mówi:
- Barman, jeszcze seteczkę. Tfu! Pieprzony matiz...
Barman zdziwiony nalał setkę. Facet wychylił i mówi:
- Jeszcze jedna setka. Tfu! Jebany matiz...
Barman mu nalewa i pyta:
- Ok, niech pan zamawia co pan chce, ale czemu za każdym razem pan spluwa i przeklina jakiegoś matiza?
- Wie pan co? - mówi kierowca - Zakopałem się w zaspie 30-tonową Scanią i ni chu-chu nie mogę wyjechać. Podjeżdża matiziak, wysiada kierowca i mówi, że mnie wyciągnie. Ja mu na to: "panie, jak mnie pan wyciągniesz tym matizem, to ja panu ze szczęścia laskę zrobię!".
- TFU! Pierdo**ny MATIZ!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:32, 23 Cze 2005 |
|
|
RaDzIo
MISTRZ SPAMERÓW
Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 1524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: Z Skadowa
|
|
|
|
;)
Niemiecki tygodnik "Der Spiegel" sporządził listę rankingową największych głupców roku 1998.
niektórzy "zaszczyceni" wyróżnieniem:
Katsuo Katugoru - japoński wynalazca, który bojąc się skutków trzęsienia ziemi i zalania Tokio wodami oceanu, skonstruował "kalesony bezpieczeństwa". W razie kontaktu z wodą, intymna część garderoby automatycznie wypełnia się sprężonym powietrzem i wynosi człowieka na powierzchnię. Ponieważ kataklizmu nie sposób przewidzieć, Katugoru nigdy nie zdejmował swoich kalesonów. Gdy wszedł w nich do zatłoczonego metra, mechanizm uruchomił się samoczynnie. Sprężone powietrze najpierw rozerwało mu spodnie, a potem poraniło kilku pasażerów, którzy z połamanymi żebrami trafili do szpitala.
Eduard Kremliczka - Czech, działacz Partii Emerytów. Był pewny wyborczego zwycięstwa i oświadczył publicznie, że jeśli jego partia nie przekroczy progu wyborczego, to zje żywego chrząszcza. dotrzymał.
Brazylijscy piloci. Na widok nadlatującego z przeciwka innego samolotu puścili stery, zdjęli spodnie i przyłożyli do przedniej szyby gołe pośladki. Ich maszyna straciła sterowność i runęła na ziemię.
Fernando Varro - terrorysta kolumbijski, który wysłał paczkę z bombę do ambasady USA. Na przesyłce zapomniał jednak nakleić znaczka, więc poczta zwróciła ja nadawcy. Varro otworzył pakunek i wyleciał w powietrze.
Angielski nałogowiec - który szczycił się tym, że nigdy nie przestaje palić. Zaczynał po przebudzeniu i do zaśnięcia odpalał jednego papierosa od drugiego. Niezbyt higieniczny tryb życia sprawił, że doczekał się hemoroidów. Leczył je, siadając w misce pełnej spirytusu, nie wypuszczając oczywiście papierosa z ust. Opary alkoholu zapaliły się, nastąpił wybuch i nieszczęśnik rzucił palenie już na wieki.
Niemiecki nałogowiec - który w czasie wędrówki po odludziu odkrył, że zgubił zapalniczkę. Ponieważ bardzo chciało mu się palić, wdrapał się na słup wysokiego napięcia i przytknął usta do drutów. Zapalił się nie tylko papieros, ale i ofiara nałogu.
Angielski lekarz amator - odkrywca nowej metody leczenia biegunki. Jak każdy wynalazca, przetestował ją najpierw na sobie. Metoda polegała na wykonaniu lewatywy z... cementu. Dzięki skomplikowanej operacji "odkrywcę" uratowano.
Szwedzki dentysta - który pacjentowi mającemu trudności z opłaceniem jego usług, zerwał wszystkie koronki, wydłubał plomby i oświadczył, że nie odda ich do czasu uregulowania rachunków. Dentysta stracił prawo wykonywania zawodu.
Troy Hurtubise - kanadyjski wynalazca kostiumu dla myśliwych polujących na niedźwiedzie. Strój miał być całkowicie odporny na kły i pazury zwierzęcia. Hurtubise sprawdzał go oczywiście na sobie i wszedł do legowiska niedźwiedzia. Poważnie ranny znalazł się w szpitalu. Po wyleczeniu, ponowił próbę. Z identycznym skutkiem.
Michael Gentner - amerykański akwarysta, który tak zdenerwował się na jedną rybę, że postanowił ją ukarać i połknąć żywcem. Ryba utknęła mu w przełyku, udusili się oboje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:35, 23 Cze 2005 |
|
|
RaDzIo
MISTRZ SPAMERÓW
Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 1524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: Z Skadowa
|
|
|
|
długie ale warto ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:36, 23 Cze 2005 |
|
|
RaDzIo
MISTRZ SPAMERÓW
Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 1524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: Z Skadowa
|
|
|
|
Kochana firmo!
Z dużą radością przeczytałem Wasze ogłoszenie w gazecie. Ucieszyłem się dlatego, że wiem, iż Wasza firma jest duża i dobra i daje ludziom dużo pieniędzy. Ja też chcę zarabiać dużo pieniędzy. Mogę w zamian za to pracować, nawet dużo pracować, bo jak się dużo pracuje to się ma dużo pieniędzy. Chcę mieć dużo pieniędzy bo mam mało rzeczy i koledzy się ze mnie śmieją. A tak będę mógł kupić dużo rzeczy (nie od razu, ale na raty). Poza tym liczę, że dacie mi samochód służbowy, tylko żeby nie był zapaćkany Waszą nazwą, bo wtedy będą się ze mnie panny na dyskotece śmiały, że nie mój.
Ja ze swej strony jak już pisałem będę dużo pracował i będę zawsze wierny Waszej firmie, jeśli tylko dostanę to co chcę dostać. Poza tym Wasza firma jest duża i międzynarodowa, wiec nie chodzi mi tylko o pieniądze, bo przecież ważne jest, żeby powiedzieć kolegom gdzie pracuje i wtedy oni powiedzą: O!
Umiem trochę, ale o wiele więcej się mogę nauczyć i rozwinąć, bo napisaliście, że dajecie możliwość rozwoju. Ja bardzo lubię się rozwijać, bo wtedy ma się dużo pieniędzy, a jak ma się dużo pieniędzy, to ma się coraz więcej rzeczy, a jak ma się coraz więcej rzeczy to trzeba mieć dom, a jak ma się dom to przyda się tez żona i dzieciaki (ale bez przesady). I wtedy można zaprosić kolegów, a Wy już wiecie, co oni zrobią.
Poza tym chce dodać, że zawsze chciałem pracować w Waszej firmie (wiecie dlaczego), ale jakoś nie było okazji.
Z wyrazami uniżenia i pozdrowieniami
(podpis nieczytelny)
PS. Jeżeli chodzi o wizytówkę to potrzebuje jej bardzo, żeby dawać ludziom, żeby wiedzieli z kim mają do czynienia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:39, 23 Cze 2005 |
|
|
macmar
PIJAK
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 1465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: [3:410:11] Stettin
|
|
|
|
edzie facet autostradą i nagle zauważa duży napis:
SIOSTRY SZARYTKI
DOM PUBLICZNY - 20 km
Myśli sobie - dziwne - ale jedzie dalej i widzi napis:
SIOSTRY SZARYTKI
DOM PUBLICZNY - 10 km
Może mi się coś zdaje? - pomyślał, ale jedzie a tu:
SIOSTRY SZARYTKI
DOM PUBLICZNY - następny zjazd 1500 m
Ciekawe - myśli sobie facet - czegoś takiego jeszcze nie próbowałem, może by tam zajrzeć... Zjeżdża z autostrady, po kilku kilometrach jazdy wąską drogą dojeżdża do bramy klasztoru. Puka. Otwiera mu zakonnica w długim habicie.
- Czytałem ogłoszenie sióstr...
- Proszę nic nie mówić - przerwała mu zakonnica przy bramie - ja wszystko wiem... Proszę iść za mną....
Zakonnica doprowadziła go do ciężkich dębowych drzwi. Zapukała trzy razy, drzwi otworzyły się i stanęła w nich siostra w habicie, ale bez nakrycia głowy. W dłoni trzymała metalową puszkę.
- Wrzuć do tej puszki 100 zł i rób, co ci każe ta siostra...
Facet wrzucił stówę do puszki i zaczął iść za drugą siostrą, na początku korytarzem, potem po schodach w górę, aż doszedł do następnych, ciemnych, dębowych drzwi. Prowadząca go zakonnica zapukała do drzwi trzy razy, drzwi otworzyły się, i oczom faceta ukazała się następna zakonnica, bez nakrycia głowy i wierzchniej części sutanny. W dłoniach, podobnie jak poprzednia, trzymała metalową puszkę.
- Wrzuć do puszki 100 zł i rób, co ci każe ta siostra...
Facet posłusznie wrzucił 100 zł do puszki i poszedł za następną siostrą.
Najpierw ciemnym korytarzem, potem po schodach w dół, aż do kolejnych ciężkich, dębowych drzwi. Zakonnica zapukała trzy razy, drzwi uchyliła inna zakonnica, już w samej bieliźnie...
W dłoniach trzymała metalową puszkę, do której domyślny facet bez wezwania włożył kolejne 100 zł i posłusznie podążył za nią.
Przez dłuższą chwilę szedł ciemnym korytarzem, aż znalazł się przed ciężkimi, okutymi żelazem dębowymi drzwiami.
- Za te drzwi wejdziesz już sam... Ale wcześniej włóż do mojej puszki jeszcze 100 zł...
Facet posłusznie włożył do puszki 100 zł i otworzył drzwi. Jego zdumionym oczom ukazał się parking, na którym stało jego własne auto...
Nad ogrodzeniem wisiała duża tablica z napisem:
ZOSTAŁEŚ WYRUCHANY. ODEJDŹ W POKOJU.
SIOSTRY SZARYTKI.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:40, 23 Cze 2005 |
|
|
RaDzIo
MISTRZ SPAMERÓW
Dołączył: 29 Maj 2005
Posty: 1524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: Z Skadowa
|
|
|
|
lool =]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:45, 23 Cze 2005 |
|
|
macmar
PIJAK
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 1465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: [3:410:11] Stettin
|
|
|
|
Zwierzęta w dżungli dowiedziały się, że jutro jest koniec świata.
Coby nie marnować czasu wszystkie popędziły do monopolowego...
Oczywiście ostra libacja. Imprezka w miarę rozwoju przeradza się w ogólną orgię.
Scena wybrana:
Hipopotam posuwa żyrafę. Żyrafa w przebłysku świadomości odwraca głowę w strone hipka i mówi:
"No co ty, Hipek, jutro koniec świata, a ty mnie w gumie posuwasz?"
Hipcio : "Nie, nie - to tylko boa mi laskę robi"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:46, 23 Cze 2005 |
|
|
macmar
PIJAK
Dołączył: 23 Maj 2005
Posty: 1465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/999 Skąd: [3:410:11] Stettin
|
|
|
|
moje kawały from [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:48, 23 Cze 2005 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|